Kiedy coś ostatnio robię nie mogę opędzić się od wycinanek. Muszą leżeć koło mnie i muszę chociaż listków użyć. Czy to już jest uzależnienie?
Uzależniona na pewno jestem od fotografowania kwiatków z bliska :D
piątek, 28 sierpnia 2009
czwartek, 20 sierpnia 2009
Rozgrzewam się
piątek, 14 sierpnia 2009
Arinki, Arinki ja wszystkie was dziewczynki...
Z pół roku temu powiedziałam, że padłabym ze szczęścia, gdyby ktoś wypuścił stemple z Arinkami. I padłam. Arin i Żabcia już o tym wiedzą :)
Jadąc na wakacje zabrałam ze sobą Arinki, papier i farby aby umilały mi czas jeśli zawiedzie pogoda bądź będę zmęczona słońcem. Oto mała próbka efektów :)
Po powrocie do domu czekała Mnie kolejna niespodzianka związana z dziewczynami. Candy na blogu ich sklepiku. Zajrzyjcie po szczegóły na bloga a do sklepiku nacieszyć oczy i odchudzić portfele ;)
A do domu wróciłam już na dobre, wypoczęta, zwarta i gotowa do pracy :)
Jadąc na wakacje zabrałam ze sobą Arinki, papier i farby aby umilały mi czas jeśli zawiedzie pogoda bądź będę zmęczona słońcem. Oto mała próbka efektów :)
Po powrocie do domu czekała Mnie kolejna niespodzianka związana z dziewczynami. Candy na blogu ich sklepiku. Zajrzyjcie po szczegóły na bloga a do sklepiku nacieszyć oczy i odchudzić portfele ;)
A do domu wróciłam już na dobre, wypoczęta, zwarta i gotowa do pracy :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)