Zapracowana jestem ostatnio na całego. Termin mnie goni a i tak już jest przesunięty...a tu...jeszcze z dwa tygodnie to potrwa...stresu mam przez to co nie miara, popadam przez to w zawieszenia...dobrze, że mam ludzi, którzy sprawiają, że nie trwają za długo.
Wena z tego całego stresu troszeczkę kuleje więc prawie nic nie zrobiłam ostatnio. tym bardziej, że nawet świadomie nie zaglądam do magicznej torby scrapowej co by mnie nie kusiło dłubać a nie pracować. No ale coś tam skleiłam ze sobą :)
I teraz najważniejsze.
Z tego wszystkiego przegapiłam ilość wpisów na blogu a miałam plan na 5000. Ale niech tak zostanie :)
Tradycyjnie, kto pierwszy przyśle screen z widokiem 5000 na liczniku dostanie ode mnie niespodziankę :) zastrzegam jedynie długi termin realizacji prezentu ;)
ania_z_poddasza@gazeta.pl
powodzenia :)
8 komentarzy:
Pracuj pracuj, a ja tu sobie pokomantuję:)
Dobrze że zrobiłaś chwilę przerwy, bo pierwsza kartka jest sliczna!!!!
faja ta kartka, zwłaszcza ta 2!!!!
polowanie, no no... ;) mniami
co mogę rzec - twoje karteczki sa piękne. Po prostu.
mrrr, piekne kartki, jakie one delikatne! :)
Druga boska!!!!!! no boska! Pierwsza też piękna... sama nie umiem wybrać!
Podoba mi się druga karteczka!! Taka prosta a zarazem śliczna :)
Obowiązkowo będę polować :)
ooo fajnie zapowiada się polowanko :) - może się skuszę haha
a karteczki niezwykle urokliwe
Ależ ta z ciachem jest fajna... i taka "podtekstowa"... ;)
Prześlij komentarz