piątek, 1 kwietnia 2011

Zapałczane pudełeczko

Maleńkie pudełeczka są słodkie, urocze, cudowne. Mam do nich ogromną słabość. I kto by pomyślał, że można je tak łatwo wyczarować samemu z zapałczanego pudełeczka :)


Gałeczki w takich pudełkach zawsze spędzały sen z moich powiek. Na szczęście są materiałowe ćwieki. A dlaczego są tak wspaniałe możecie sprawdzić tu :)

3 komentarze:

dwór książek i słów pisze...

Wspaniałe pudełeczko:) Bardzo mi się podoba:)

Дарья pisze...

Красиво!

Katrin pisze...

Очень красиво!