"Kociarą jestem i nic co kocie nie jest mi obce"
W wersji męskiej to hasło idealnie pasuje do mojego brata. Kociego tatusia. Nie dziwi chyba zatem, że prezent dla niego ma kocią formę. Tym bardziej, że jest mężczyzną a dla mężczyzn robi się trudno. No i tym bardziej, że za dużo czasu na ramkę nie miałam. Za to piękne kocie stemple mam i zrobiłam z nich użytek ku uciesze brata.
Przy okazji focenia ramki przekonałam się, że mój aparat "beczkuje". Załamałam się. Miał być bardzo dobry :( oki, wiem, że już trochę lat ma i w ogóle, no ale bez przesady. Pozytywną stroną jest to, że będę mieć kolejny argument za zmianą aparatu :)
11 komentarzy:
Słonko mój brat mówi że aparat cyfrowy też ma swoją żywotność
miło się tu zagląda, pozdrawiam :*
Mrrr...piękna rameczka!
piękna ...czysta i przejrzysta;)
i stemple mnie rozwaliły! nie wiedziałam ze kocie mi sie spodobają! ;)
Och ale fajniasta ramka. Super!zmxba
wspaniałą kocia rameczka... taka miauuuuuuu miauuuuuuu
jakie te stemple boskie, juz Ci mowilam ale powtorze, ze inkadinkado dla Ciebie je stworzyli!!!!!!
Piękna!!!
Taka w sam raz dla mężczyzny [potakiwacz]
Ta ramka jest cudna.
Czy mogę zrobić sobie podobną? Mam kocicę. Zrobiłam jej wiele zdjęć. Dzięki takiej ramce mogłabym wyeksponować zdjęcia Koćki.
Świetna ta ramulka :) Super kolorki :)
Ania-ramka jest śliczna i az żałuję że ja kotka nie mam !
Aniula nie narzekaj :) Ramka urocza :)
Prześlij komentarz